To dzięki niej petrodolary płyną do Premier League szerokim strumieniem. Amanda Staveley nowa współwłaścicielka Newcastle United przyczyniła się do przejęcia Manchesteru City przez szejka Mansoura, a także reprezentowała emirackich inwestorów, gdy byli zainteresowani kupnem Liverpoolu FC. Kilkanaście lat temu byłą narzeczoną księcia Andrzeja okrzyknięto królową piłki. Teraz w końcu ma swoje królestwo.
Amanda Staveley swoją karierę finansową zdecydowała się rozwijać na Bliskim Wschodzie, po tym jak jej działalność biznesowa w Wielkiej Brytanii nie przyniosła odpowiednich zysków. Przez wiele lat budowała swoje kontakty w krajach arabskich, a największym jej atutem jest znajomość z szejkiem Mansourem, który we współpracy z nią zainwestował pieniądze w bank Barclays – wieloletniego sponsora tytularnego Premier League. Zresztą współpraca z miliarderem nie zakończyła się na tej inwestycji. Brytyjka pełniła istotną rolę w przejęciu przez niego Manchesteru City, który wówczas znajdował się w rękach tajlandzkiego biznesmena. Udane przejęcie klubu nie tylko było dla niej potężnym zastrzykiem finansowym, ale zdobyła międzynarodowe uznanie, które pozwoliło jej na pełnienie różnych ról doradczo-finansowych.
Poproszono ją chociażby o udział w przejęciu Liverpoolu. W 2010 roku klub został przejęty przez nowych właścicieli, ale zespół „The Reds” był wtedy kuszącym kąskiem dla kolejnych inwestorów. Wówczas okazje chciał wykorzystać jeden z inwestorów zlecając pracę Amandzie Staveley. Tym razem jej klientem był Mohammed Al Maktoum, premier Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Emir Dubaju. Ostatecznie rozmowy zostały przerwane i klub przeszedł w ręce innych właścicieli. Brytyjka pojawiała się wielokrotnie na meczach Liverpoolu i spekulowano, że to nie jest jeszcze koniec dla emirackiego biznesmena, ale jak później się okazało Staveley zagięła parol na zupełnie inny klub z Premier League i na to przekonywaniu innego przedsiębiorcy spędziła kolejne lata.
Tym razem zainteresowanie pojawiło się wykupem Newcastle United. Mike Ashley znienawidzony przez kibiców zbytnio nie zajmował się inwestowaniem w klub wielu pieniędzy. Popularne „Sroki” zostały więc zespołem z pogranicza Premier League i Championship nie potrafiąc nawiązać do świetnych sezonów z lat dziewięćdziesiątych pod wodzą legendy Alana Shearera. W zasadzie rozmowy nad przejęciem klubu trwały bezowocnie od czterech lat, a Brytyjka była przedstawicielem wielu różnych inwestorów. Najbardziej zdeterminowani okazali się Saudowie, którzy inwestując w klub chętnie rzuciliby wyzwanie na tym polu Katarczykom. Inwestycja jest na tyle istotna, że w przejęcie klubu zaangażowany został saudyjski fundusz inwestycyjny, na którego czele stoi książe Salaman de facto głowa państwa. Do tej dwójki inwestorów doszła jeszcze rodzina Reubenów jedna z najbogatszych w Wielkiej Brytanii, ale ostatecznie projekt przejęcia klubu ma kolor saudyjski. Mimo roku poślizgu, bo wszystko było dogadane w 2020 roku udało się odkupić klub budząc różne opinie wśród kibiców.
Ciekawa natomiast jest ewolucja opinii nowej współwłaścicielki klubu znad Tyne. Kilka lat temu, gdy oficjalnie zgłosiła chęć kupna klubu deklarowała, że nie nastąpi taka sama sytuacja jak w Manchesterze City. Newcastle nie miało wydawać lekką ręką pieniędzy i przepłacać za zawodników. Sroki nie miały w żadnym stopniu być drugim Manchesterem City pod względem zarządzania klubu, a jedynie co miały mieć wspólnego to zaangażowanie w społeczne projekty w swoich miastach. Obecnie jednak deklaracje są bardziej śmiałe. Po przejęciu klubu padło hasło, że miejsce Newcastle jest obok PSG i wspominanego City. Ambicje te jednak mają być wprowadzane stopniowo, a pierwsze mistrzostwo ma się pojawić w ciągu dziesięciu lat.
Cztery lata przepychanek z Mikem Ashleyem nie poszły na marne. Nowa współwłaścicielka ma zaledwie 10% udziałów i to Saudyjczycy będą dominować w ustalaniu kierunku rozwoju, ale niewątpliwe dla niej jest to wielki sukces. Bardzo prawdopodobne jest to, że główny właściciel wykupi udziały Brytyjki, a ta dostanie za to solidną kwotę będąca premią za udane negocjacje. Nowi właściciele budzą wiele kontrowersji zarówno pod względem politycznym jak i finansowym, ale najpewniej gdy Newcastle zadomowi się w czołówce nikt nie będzie o tym pamiętał, a każdy będzie wyczekiwał na jaki kolejny klub oko zawiesiła Amanda Staveley
Źródło:
https://www.newsweek.com/amanda-staveley-newcastle-united-premier-league-717820
https://www.marca.com/en/football/newcastle-united/2021/10/08/616018af22601d925f8b458b.html
Fot. Wikipedia
.JPG){kind=link}