Wydawać by się mogło, że trener pracujący przez tyle lat na najwyższym poziomie będzie miał wielu następców. Asystentów, którzy po zebraniu doświadczenia pod okiem wybitnego Szkota budują własne pomniki w innych klubach. O ile piłkarzy Fergusona na ławce trenerskiej znajdziemy całkiem sporo, to już z jego sztabem nie jest tak